Co nowego?

Wielka Matka – kilka słów o pierwotnej bogini

Blog

Nie jestem badaczką, archeolożką, antropolożką. Jestem kimś, kto odkrywa dla siebie wiedzę o kobiecie pierwotnej. Idę po śladach badaczy i badaczek, którzy dzielą się swoją wiedzą. Przede wszystkim jestem rzeźbiarką, a że lubię kopać w głąb, (moje przygody są głównie wewnętrzne) i jestem wnikliwa, wsiąkłam w temat odkryć archeologicznych i rzeźbiarskich artefaktów przedstawiających kobietę i kobiecość.

Tematem kobiecości natomiast zajmuję się od czasu studiów (czyli ponad 20 lat), mój wydział, który można nazwać feministycznym dał mi spory wgląd w kobiece kwestie na rozmaitych poziomach. Miałam też szczęście do znakomitych kobiet (wykładowczyń, nauczycielek, koleżanek, przyjaciółek. Cieszę się tym szczęściem nadal). Moje zrozumienie natury kobiecości i moją miłość do kobiet i kobiecej perspektywy pogłębiały doświadczenia z, nazwijmy to, kontaktów z innymi światami, o których na pewno jeszcze opowiem.

To moje głębokie zrozumienie staram się pokazywać moją sztuką, łatwiej w ten sposób przekazać to, co wymyka się słowom. Moje rzeźby to teren prawie wyłącznie oddany kobietom a temat Wielkiej Matki, Pierwotnej Bogini zajmuje mnie szczególnie.

Jeśli chodzi o rolę i pozycję kobiety w dawnych społeczeństwach wiemy tak naprawdę niewiele, dostępna nam wiedza i dane aktualizują się w miarę postępu nauki i techniki, a przede wszystkim dzięki badaniom antropologicznym prowadzonym już od lat 70-tych ubiegłego stulecia. Najważniejszą dla odkrycia dla nas prawdy o pierwotnej bogini jest Marija Gimbutas, która wydała kilkanaście książek o epce brązu i neolitycznych boginiach, m. In „Cywilization of the Goddess”

Wizerunek boga patriarchalnego towarzyszy nam od około 5 tyś lat wraz z narodzeniem się wierzeń Judeo-chrześcijańskich, natomiast badaczki i badacze – antropolodzy, (głównie kobiety) doszukują się kultu bogini i wysuwają hipotezę o pramatriarchacie jako o modelu funkcjonowania pradawnych społeczeństw na 250 tysięcy!!! Lat wcześniej.

Skąd te 250 tysięcy lat? Na tyle datowana jest najstarsza znaleziona figurka Acheulian Goddess (bogini aszuleńska) Od saint-acheulian – miejsce znalezienia. Okres aszuleński. (Więcej o artefaktach w części drugiej).

Marta Wlaźlińska

Człowiek=Natura, wernisaż wystawy

2 marca 2023 roku w Sali Kolumnowej Książnicy Pomorskiej odbył się wernisaż wystawy malarstwa i rzeźby dwunastu artystek związanych ze Szczecinem.

Pokazałam na nim 5 rzeźb ceramicznych, spersonifikowanych wizerunków rzek. Więcej o moich rzeźbach i idei, która płynie za ich stworzeniem i pokazaniem szerszej publiczności przeczytasz tutaj:

Zdjęcia z tego artystycznego spotkania malarstwa, rzeźby i poezji są autorstwa Malwiny Kasicy-Witkowskiej i Lesio_Ka:

Człowiek=natura,

wernisaż wystawy w Książnicy Pomorskiej

marta-wlazlinska

        Wystawa zatytułowana „Człowiek=Natura”, którą można będzie odwiedzać przez cały marzec w Książnica Pomorska w Szczecinie jest już trzecią ekspozycją, którą realizuję wspólnie z grupą artystyczną Artemisia. (Wernisaż 2 marca, godz. 18).

Tym razem eksplorujemy temat człowieka i natury. Ja na swój rzeźbiarski warsztat wzięłam ekosystemy, które mają osobowość prawną i tak jak ludzie, instytucje i korporacje mogą bronić swych praw, w tym tych podstawowych – prawa do życia i zdrowia przed sądem.
Będę prezentować cykl rzeźb „Osoba Rzeka”. Jest to mój głos w sprawie Odry, w sprawie zeszłorocznego jej zanieczyszczenia. Dla wielu z nas, dla mnie także to były traumatyczne chwile. Urodziłam się w Szczecinie, mieście nadodrzańskim, Odra to część mojego dzieciństwa i mojego dorastania. Zareagowałam, tak, jak potrafię – rzeźbiąc Odrę. Pierwszy eksponat powstał zatem tuż po tych łamiących serce wydarzeniach.
Katalizatorem tego wielkiego bólu, rozgoryczenia, złości na bezkarność sprawców był ruch społeczny, który się wokół katastrofy zrodził.
Wtedy właśnie dowiedziałam się, że osobowość prawną mogą mieć nie tylko ludzie i korporacje, ale też przyroda i taką właśnie osobowość oraz wynikającą z niej ochronę może mieć Odra.

Wierzę w ten pomysł, bo mamy w świecie precedensy.
Osobowość prawną ma rzeka Whanganui z Nowej Zelandii, którą Maorysi zwą Te Awa Tupua i o której podmiotowość walczyli od 1870 roku. Od 2017 roku Whanagui nie jest przedmiotem własności państwowej, prawo teraz stanowi że rzeka należy do siebie samej. Z przedmiotu, którym nigdy nie była stała się podmiotem, którym była zawsze, o czym wiedzieli ludzie Maori.
Osobowość prawną ma także laguna Mar Menor w Hiszpanii i kanadyjska rzeka Muteshekau Shipu- Magpie.
Największe rzeki w Indiach – Ganga i Yamuna a także zasilające ją lodowce mają status prawny osoby małoletniej. Uregulowanie w 2018 roku podmiotowości ekosystemu Amazonii, w tym lasów i samej rzeki pozwala np. na kontrolę wylesiania.
Chwilę wcześniej Ekwador nadał konstytucyjne prawa rzece Vilcabamba.
Część z tych chronionych ekosystemów pokażę właśnie na wystawie „Człowiek=Natura” jako rzeźby. Wśród nich umieszczę Odrę, mając nadzieję, że nie jest to tylko działanie magiczne, że nasza piękna rzeka doczeka ochrony, na jaką zasługuje.
Maori mówią “Ko au te awa, ko te awa ko Au” – jestem rzeką, a rzeka jest mną.
Wszyscy wiemy, że potrzebujemy natury. Ale ona potrzebuje też nas.
Zachęcam do odwiedzenia strony
https://osobaodra.pl (fp: Odra – osoba prawna )
gdzie można dowiedzieć się więcej o tej inicjatywie i do podpisania petycji:
https://www.naszademokracja.pl/pet…/odra-jako-osoba-prawna
Odwiedź również zakładkę:
https://osobaodra.pl/prawo
Ze gromadzonych tam informacji korzystałam pisząc tę notatkę.

kliknij na zdjęcie by zobaczyć opis eksponatu i ekosystemu, do którego nawiązuje oraz galerię zdjęć

marta-wlazlinska
marta-wlazlinska
marta-wlazlinska
marta-wlazlinska

Zdjęcia z wernisażu autorstwa Malwiny Kasicy-Witkowskiej, Joanny Węgorskiej i @lesio_ka

Zobacz więcej informacji dotyczący moich wystaw tutaj:

Marta Wlaźlińska – wystawy

Człowiek=natura, wernisaż wystawy w Książnicy Pomorskiej        Wystawa zatytułowana „Człowiek=Natura”, którą można będzie odwiedzać przez cały...

czytaj dalej